poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Śniadaniowo:

Przykłady moich śniadań z ostatnich dni:
- sałatka (sałata + pomidor + rzodkiewki + szczypiorek)






- koktajl (awokado + jabłko + 3 kiwi + grejpfrut)



- koktajl (1/2 melona, 1/2 papai, banan, gruszka, mandarynka)
- jabłko 

- koktajl owocowy (1/2 ananasa + truskawki + winogrona)
- mały kubek mieszanki orzeszków


wtorek, 24 kwietnia 2012

Zabiegany wtorek

Dzisiaj zabiegany dzień więc tylko 3 zdjęcia posiłków. Byłam dzisiaj na sesji u pewnej świetnej Pani fotograf. Na razie dostałam tylko kilka  zdjęć. Ogólnie zrobiłyśmy około 300 zdjęć w 4 różnych stylizacjach. Jak będę miała to pokażę ;)


Śniadanie:
- sałatka owocowa ( jabłko + gruszka + 2 kiwi +1/2 melona + 1/2 ananasa + winogrona + śliwka)




obiad (poza domem):
- koktajl owocowy (1/2 ananasa + 10 truskawek + banan)





Kolacja:
- brokułowy krem



No i pierwsze zdjęcia z dzisiejszej sesji:





Miłego wieczoru :*

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Poniedziałkowa smaczna sałatka

Dzisiaj tylko zdjęcie śniadania bo resztę posiłków jadłam dzisiaj poza domem. :)
Sałatka owocowa:




Składniki:
- mandarynka
- banan
- 2 kiwi
- gruszka
- 3 łyżki ziarenek i garść żurawiny

Pyszna i zdrowa:) Dzisiaj odebrałam swoją książeczkę krwiodawcy i w końcu poznałam swoją grupę krwi- wcześniej jakoś nie miałam okazji ani potrzeby :):)
A RH+  Następny raz idę oddać krew na przełomie czerwca/lipca. Pogoda się poprawiła więc czas zacząć biegać- bo jazda na rowerku to już fajne przyzwyczajenie,z  którego nie zamierzam rezygnować ale czas dodać coś nowego. :)

Miłego wieczoru :*

niedziela, 22 kwietnia 2012

Słoneczna niedziela


Dzisiaj szybki wpis:) W większości składający się ze zdjęć. 
Dwie dzisiejsze potrawy, którym zrobiłam zdjęcie:

Zielony koktajl:




Składniki:
- awokado
- banan
- 2 kiwi
- małe mango
- gruszka
- 1/2 szklanki wody z limonką

Sok marchwiowo- owocowy:


Składniki:
- marchewki 
- jabłko
- 1/2 melona 
+ migdały 

Zdjęcia z dzisiejszego spaceru:








Miłego wieczoru :*

czwartek, 19 kwietnia 2012

Wczorajsze smaczności

śniadanie:
- sałatka (1/4 ananasa + 1/4 melona zielonego + 2 śliwki i winogrona)
- mały kubek orzeszków


II śniadanie:
- sok marchewkowo- owocowy ( 4 marchewki + jabłko + pomarańcz + 2 śliwki)
- garść orzeszków


obiad:
- sałatka (winogrona + pomarańcz + banan + 2 kiwi + 3 łyżeczki ziarenek)

Kolacja:
Poza domem banan + sok marchwiowo- selerowy

Miłego dnia ;)

wtorek, 17 kwietnia 2012

7/7 czyli mój przykładowy surowy tydzień

śniadanie:
- sałatka owocowa ( 2 śliwki, 2 kiwi, 1/4 ananasa)


kolacja:
- sałatka owocowa (jabłko, gruszka, 2 śliwki, banan i pomarańcz)


Więcej zdjęć z dzisiejszego dnia nie mam ponieważ jadłam poza domem. Standardowo były soczki marwitu, jabłka. Dodatkowo daktyle i troszkę orzeszków. Szybki i intensywny dzień. Rano byłam z mamą u lekarza w szpitalu, korzystając z okazji oddałam honorowo krew- pierwszy raz w życiu. Nie było tak źle- tylko krew za wolno mi leciała. Później byłam na zakupach i w odwiedzinach u cioci. Po powrocie do domu standardowo ćwiczenia. Także cały dzień od 7 do 20 poza domem:)

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

6/7 czyli mój przykładowy surowy tydzień

śniadanie:
- sok melonowo- ananasowy (1/2 ananasa + 1/4  melona + 2kiwi)
- banan
II śniadanie:
- sok marchwiowo- owocowy (jabłko + pomarańcz + 3 marchewki)

obiad:
- sok jabłkowo- melonowy ( 1/4 melona + 2 jabłka + 3 łyżeczki ziarenek)

kolacja:
- banan + 2 śliwki




Moje nowe butki :

Dobranoc :*

niedziela, 15 kwietnia 2012

5/7 czyli mój przykładowy surowy tydzień

śniadanie:
- sałatka owocowa (jabłko + gruszka + śliwka + winogrona + kiwi)
II śniadanie i obiad jadłam podczas szkolenia- były to marchewki marwit (małe, obrane i umyte marchewki). sok  ananasowy 1 dniowy marwit i jabłko.
kolacja:
- sok marchwiowo- owocowy (3 marchewki + pomarańcz + jabłko) + 3 łyżeczki mieszanki sałatkowej (ziarenka :D)
- mały kubek migdałów 

Mam dla Was ciekawy film do obejrzenia :) Zachęcam abyście wytrwały do końca - czekam na Wasze przemyślenia dotyczące tego filmu. 

Na szkoleniu dzisiaj było ciekawie i to nawet bardzo. Dowiaduję się coraz więcej ciekawych rzeczy, które z pewnością mi się przydadzą. 
Miałam troszkę czasu, w oczekiwaniu na autobus więc poszłam do tesco po małe zakupy owocowe :) 
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wypatrzyła też czegoś innego :) Dzięki temu wypadowi w mojej szafie zamieszkała nowa spódniczka ( jeden z najmodniejszych fasonów i kolorów w tym sezonie- zdjęcie nie oddaje miętowości i drobnych plisów) a na półce z książkami znajdzie miejsce nowa książka, na którą polowałam od dawna.
Mimo brzydkiej pogody życzę Wam pogody ducha i miłego wieczoru :* Ja już odpoczęłam więc za chwilę czas na ćwiczenia :)